20 września 2017, 13:47
„Mindfulness. Plain & Simple”

Ile razy zdarza nam się rozpamiętywać błędy z przeszłości i zamartwiać się tym, co przyniesie przyszłość? Zawieszeni w próżni pomiędzy tym, co już było, a tym, co się może wydarzyć, przegapiamy to, co dzieje się obecnie, tu i teraz. Nieobce nam są wyświechtane już nieco frazesy mówiące o tym, by chwytać dzień, lecz jak to zrobić? Z pomocą przychodzi autor książki „Mindfulness. Plain and simple”, który proponuje tytułową uważność (Mindfulness) jako sposób na pozbycie się toksycznych sposobów myślenia.

Uważność, znana w filozofii buddyjskiej od ponad dwóch tysięcy lat, obecnie cieszy się olbrzymią popularnością nie tylko wśród wyznawców tej religii. Umiejętność ta znalazła także zastosowanie we współczesnej medycynie – jedną z najpopularniejszych koncepcji bazujących na niej jest „program redukcji stresu oparty na uważności” (ang. mindfulness-based stress reduction) stworzony przez profesora Jona Kabata-Zinna. Nic dziwnego – z roku na rok w krajach zachodnich rośnie liczba osób, które korzystają z pomocy psychologów, psychiatrów czy psychoterapeutów. Mindfulness to umiejętność obserwowania rzeczy takimi, jakimi są, bez oceniania, analizowania, porównywania, modyfikowania, korzystania ze swoich schematów. To zaakceptowanie myśli i uczuć, które się pojawiają – bez walczenia z nimi czy przyciągania ich. Reasumując: to sposób życia bez oczekiwań czy obaw, ale pozostawanie z ciekawością, angażowanie się w to, co jest w tym właśnie momencie.

Doyle stawia tezę – nie radzimy sobie z codziennością, bo jesteśmy zagubieni we własnych myślach, które pochłaniają całą naszą uwagę, nie przynosząc żadnych konstruktywnych działań. Błędnie utożsamiamy się z każdą ideą, jaka pojawia się w naszej głowie, co prowadzi do lęków, frustracji i cierpienia. Okazuje się bowiem, że nie to, co nam się przydarza powoduje ból, lecz nasze projekcje i interpretacje, nad którymi jesteśmy w stanie zapanować. Dążymy do osiągnięcia życiowej pełni, ale nie zdajemy sobie sprawy, że pełnia jest już w nas. „Dopóki żyjesz w zagubiony w swoich myślach, nie żyjesz naprawdę, jesteś duchem” – podkreśla autor „Mindfulness. Plain and simple”.

Książka w przystępny sposób wyjaśnia podstawowe terminy związane z zagadnieniem uważności i przybliża toksyczne schematy myślowe, jakimi – często bezwiednie – posługujemy się na co dzień. Autor zwraca uwagę, że nie możemy kontrolować myśli, ale możemy nauczyć się żyć tak, by nie stać się ich niewolnikami. Doyle pokazuje jak to zrobić, przedstawiając ćwiczenia, z pomocą których możemy pozbyć się złych nawyków i bardziej świadomie przeżywać chwilę obecną.

Przeczytaj też

Udostępnij

About Author

Monika Mańka

komentarze (0)

_