06 marca 2012, 10:12 | Autor: Elżbieta Sobolewska
Raport na BBC

W internecie dostępny jest już pierwszy raport analizujący sposób przedstawiania w BBC kwestii II Wojny Światowej, w kontekście okupowanej przez Niemców Polski, Francji i Wysp Normandzkich. W sobotę, 17 marca raport zostanie oficjalnie zaprezentowany w POSK-u. Uczyni to lider the Polish Media Issues group i laureat przyznawanej przez Dziennik nagrody „Człowieka Roku 2011” – Jan Niechwiadowicz. Oczywiście nie będzie tego wieczoru sam.

– PMI ma na swoim koncie wiele interwencji, na skutek których zmieniano w artykułach błędne i szkalujące Polaków sformułowania. Po siedmiu latach działalności, mamy już doświadczenie i setki przykładów aby zacząć walczyć z mediami. Nie chodzi tu o wrogie nastawienie do nich, lecz o edukację. Dlatego rozwijamy stronę internetową (www.germancampspolishvictims.info) i będziemy publikować kolejne raporty – mówi Niechwiadowicz. Jeden z nich, dotyczyć będzie wizerunku polskich Żydów w brytyjskich mediach.

Pierwszy raport wskazuje na ponad 200 artykułów ze stron internetowych poszczególnych kanałów BBC. Artykułów, z których można wynieść, iż Polacy byli nazistami, prowadzili getta oraz „polskie obozy śmierci”, bo tak formułowana rzeczywistość wyziera z tekstów opublikowanych w ostatnich latach przez BBC, niegdyś wyznaczającej standardy dziennikarskiego rzemiosła. Na 237 artykułów dotyczących okresu II wojny światowej, z 83 można było wynieść, że to Niemcy byli agresorami, za to aż w 165 tekstach podaje się już tylko termin „naziści”. Niby tożsamy i zrozumiały przez każdego, podobnie jak fakt, że kiedy pisze się o „polskich obozach”, ma się wyłącznie na myśli kwestie geograficzne. W większości tych artykułów, jeśli użyto określenia „nazi”, to najczęściej w kontekście polskim. Tymczasem z badań wynika, że młodsze pokolenia nie wiedzą, kim byli naziści. Niechwiadowicz i ludzie, którzy wspierają jego codzienną działalność, biją na alarm: jeśli nie zareagujemy, przyjdzie czas, że to Polacy będą utożsamiani z okrucieństwem tej wojny i jej zbrodniami. Taki trend zauważyć można już dzisiaj.

W 2004 roku, Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau wydało oświadczenie, iż określenie „niemiecki obóz” stanowi prawidłową formę nazewniczą. Zapewnienie o zaprzestaniu użycia określeń typu „polski obóz” wystosowało wtedy również BBC: „nasi pracownicy nie będą powtarzać tego nonsensu w przyszłości”, brzmiało oświadczenie. Minęło siedem lat, a proces dezinformacji trwa nadal. 2 grudnia 2011 r. PMI odnotowuje ostatni, zawarty w raporcie, przypadek określenia „Polish Ghettos”, które padło w artykule „Archbishop Rowan Williams thanks Polish GP for saving his life” zamieszczonym na jednej ze stron BBC. W 2005 r. BBC zbadało świadomość istnienia i roli Auschwitz. Aż 45 procent dorosłych Brytyjczyków nigdy o nim nie słyszało.

Polska jest traktowana inaczej w porównaniu z państwami, które BBC opisuje w kontekście niemieckiej okupacji i odpowiedzialności za popełnione w czasie ostatniej wojny zbrodnie. Brytyjski nadawca regularnie, jak podsumowuje raport, zapomina o Polakach jako ofiarach niemieckich obozów śmierci chociaż fakty przeczą przecież takiej postawie. Fakt, iż Polacy, jako druga po Żydach nacja, byli najbardziej wyniszczani w obozach śmierci, powinien być artykułowany z należytym dla tej sytuacji naciskiem. Między innymi tę kwestię autor raportu w nim monitoruje, próbując nakreślić zręby polityki BBC realizowanej w procesie budowania obrazu II wojny światowej. Celem tego działania jest zyskanie pewności, iż BBC nie zamierza przesuwać ciężaru winy z Niemiec na Polskę, oraz że brytyjska opinia publiczna nie będzie wprowadzana w błąd, co do kwestii odpowiedzialności za okrucieństwa II wojny.

– Myślimy o tym, by skontaktować się z organizacjami i podmiotami, które mogłyby być zainteresowane historyczną polityką informacyjną mediów – mówi Niechwiadowicz. Wymienia British Legion, organizacje żydowskie. Tematem zainteresowane mogą być także reprezentacje niepełnosprawnych, społeczności Romów, czy homoseksualistów, czyli grup całkowicie marginalizowanych w kwestii doświadczeń obozowych, a przecież również, celowo w nich eksterminowanych. Na początek, sto egzemplarzy raportu trafi do BBC, kluczowych skupisk Polonii i związanych z nią instytucji, takich jak Biblioteka Polska w POSK-u. – 130 osób już pobrało raport ze strony internetowej. Na razie można to zrobić za darmo, ale docelowo chcielibyśmy wprowadzić jakąś opłatę. 50 egzemplarzy raportu przeznaczamy do sprzedaży, z której dochód powinien sfinansować powstanie kolejnych raportów. Nigdy nie będziemy w stanie całkowicie wykluczyć używania tych określeń, ale możemy proces ten ograniczyć. Statystyki sporządzone przez PMI pokazują, że media edukują się w tych newralgicznych dla Polaków, ale przede wszystkim dla prawdy historycznej, kwestiach. Od dwóch lat liczba błędów spada – mówi Jan Niechwiadowicz.

W 2009 r. Stephen Fry, brytyjski aktor pochodzenia żydowskiego, w wywiadzie dla programu Channel 4 News zasugerował, że Polacy współdziałali w popełnianiu zbrodni Holokaustu, oraz że obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau został nieprzypadkowo wybudowany w okupowanej Polsce. –Auschwitz był dziełem Niemców. Zanim został rozszerzony i zaadaptowany do masowego wyniszczania europejskich Żydów, zmarły w nim dziesiątki tysięcy katolickich Polaków. Wyjściową funkcją tego obozu było sterroryzowanie polskiej populacji – podkreślił wtedy na łamach Guardiana David Cesarani, brytyjski historyk żydowskiego pochodzenia specjalizujący się w problematyce Holokaustu.

Głos europejskich, choć może przede wszystkim, polskich Żydów, powinien zabrzmieć w tej sprawie donośniej. Bo przecież wszystkim nam zależy na prawdzie.

Przeczytaj też

Udostępnij

About Author

komentarze (0)

_