11 stycznia 2013, 12:57 | Autor: Małgorzata Bugaj-Martynowska
Wszystko dla dzieci XXI Finał WOŚP

13 stycznia Salę Teatralną w POSK-u opanują dzieci, które wraz ze swoimi opiekunami przyjdą w tym dniu do teatru, aby uczestniczyć w XXI Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. O to, aby milusińscy tego dnia spędzili miło czas zadbali nauczyciele, rodzice i członkowie Komitetu Rodzicielskiego ze szkoły im. Marii Konopnickiej w Londynie.

To zaledwie niektórzy wolontariusze pracujący na rzecz „Eventu dla dzieci”. Na zdjęciu: Anna Budzińska (od lewej), Katarzyna Kulesza, Agnieszka Szewera-Lewandowska, Piotr Szyszkowski, Małgorzata Sędzielewska, Edyta Murisho i Agnieszka Borowska./ Fot. Małgorzata Bugaj-Martynowska
To zaledwie niektórzy wolontariusze pracujący na rzecz „Eventu dla dzieci”. Na zdjęciu: Anna Budzińska (od lewej), Katarzyna Kulesza, Agnieszka Szewera-Lewandowska, Piotr Szyszkowski, Małgorzata Sędzielewska, Edyta Murisho i Agnieszka Borowska./ Fot. Małgorzata Bugaj-Martynowska

 

W sumie ponad 35 osób, a wśród nich znaleźli się znajomi i przyjaciele rodziców związanych z Polską Szkołą Sobotnią na Willesden Green, którzy tego dnia zaangażują się w przedsięwzięcie związane z Orkiestrą Jurka Owsiaka. – Wokół WOŚP krążą różne opinie. Spotkaliśmy się ze zdaniami pozytywnymi, w których panuje przekonanie, że Jurek Owsiak od ponad 20 lat robi po prostu dobrą robotę, wspomagając dziecięce oddziały szpitalne w Polsce. Oczywiście słyszeliśmy też głosy przeciwne jego działalności, pełne krytyki i zawiści, a najbardziej jest mu wytykany „Przystanek Woodstock”, który również Owsiak od lat organizuje latem dla młodzieży. Uważamy, że nie można tych dwóch rzeczy łączyć, ale należy spojrzeć na sprawę Orkiestry obiektywnie, bo trudno podważyć argument, że to właśnie dzięki działalności Jurka Owsiaka tysiącom polskim dzieci uratowano zdrowie i życie. Dzięki sprzętowi zakupionemu przez Orkiestrę można było tym dzieciom zrobić stosowne badania i postawić szybką oraz trafną diagnozę. A to w całym tym przedsięwzięciu, któremu udało się przetrwać tyle lat, jest najważniejsze. Dlatego popieramy akcję i z roku na rok namawiamy swoich nowych znajomych, aby angażowali się w dołożenie swojego serduszka na rzecz pomocy innym. Nigdy zresztą nie wiadomo, kiedy ktoś z nas będzie potrzebował takiego wsparcia, warto więc budować ten łańcuch wrażliwości na krzywdę innych i tego właśnie uczyć nasze dzieci – mówili rodzice ze szkoły na Willesden Green.

 

Event dla dzieci

Hurricane of Hearts to organizacja w pełni odpowiedzialna za XXI Finał WOŚP w Londynie, który będzie przebiegał w dwóch miejscach: w klubie „Scala”, gdzie przewidziane są atrakcje dla dorosłych oraz w POSK-u, gdzie będzie przebiegało spotkanie dla dzieci oraz odbędą się Targi szkół polonijnych. Wystawianie i prezentacja ofert szkół sobotnich rozpocznie się w południe, w poskowej Jazz Cafe i potrwa przez kolejne pięć godzin. Z kolei w Sali Teatralnej, również punktualnie o 12.00, rozpocznie się spotkanie dla dzieci. Będzie to dzień wypełniony atrakcjami i niespodziankami, które dzieci lubią najbardziej. I chociaż impreza wystartuje w południe, to już od 9.00 rozpocznie się ustawianie dekoracji i przygotowania, aby nikt z uczestników nie poczuł się zawiedzony i wszystko wydarzyło się zgodnie z planem. Będzie rozbrzmiewała muzyka, a konferansjerzy ze szkoły na Willesden Green zaprezentują się w specjalnie przygotowanym przez nich układzie tanecznym. 30 minut po południu wystąpi dziecięca grupa taneczna „Żywiec”, a dwie godziny później grupa „Master Dance”, której członkowie również poprowadzoną warsztaty dla dzieci. Również z warsztatami zaprezentuje się zespół hip-hopowy, a w międzyczasie odbędą się dwie licytacje i zabawy dla dzieci prowadzone przez Małgorzatę Sędzielewską i Beatę Wypychowicz. Małgorzata Sędzielewska, pełniąca funkcję prezesa Komitetu Rodzicielskiego w szkole na Willesden Green, zapytana o organizację atrakcji dla dzieci w POSK-u powiedziała: – W listopadzie zadzwoniłam do Dagmary Chmielewskiej z Hurricane of Hearts, która stoi na czele londyńskiego Sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i zaproponowałam jej, aby wolontariusze odwiedzili naszą szkołę w sobotę przed XXI Finałem. Po krótkiej rozmowie telefonicznej umówiłyśmy się na spotkanie w naszej szkole i wtedy zrodził się pomysł, abyśmy wspólnie z Hurricane of Hearts zorganizowali przedsięwzięcie dla dzieci podczas XXI Finału WOŚP. Na ten pomysł bardzo żywiołowo odpowiedzieli rodzice z Komitetu Rodzicielskiego oraz grono pedagogiczne. Następnie dołączyli do nas przyjaciele spoza szkoły, którzy również chcieli wziąć udział w tym przedsięwzięciu. W tym roku cała moja rodzina bierze udział w Finale WOŚP. Córki: Weronika (12 lat) oraz Natalia (6 lat) są wolontariuszami, a mąż Michał będzie grał wraz ze swoim zespołem „Metasoma” w klubie „Scala” w części organizowanej dla starszej publiczności. Gwiazdą tej części programu będzie zespól z Polski „My Riot”. Ponadto, prezes Komitetu Rodzicielskiego podziękowała władzom POSK-u za umożliwienie zorganizowania WOŚP w najbardziej rozpoznawalnej polskiej placówce kulturalnej w Londynie i dodała, że 13 stycznia o godzinie 12.00 Hurricane of Hearts i Polska Szkoła Sobotnia im. Marii Konopnickiej rozpoczną XXI Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

– Będziemy również przypominać, iż zbieramy pieniążki dla ratowania życia dzieci oraz godnej opieki zdrowotnej dla ludzi starszych. W programie dla dzieci przewidujemy trzy warsztaty taneczne, warsztaty teatralne, dekorowanie serduszek, modelowanie balonów, malowanie twarzy, naukę pisma gotyckiego, makramę, czyli sposób tworzenia bransoletek, pokaz udzielania pierwszej pomocy, gry multimedialne, zabawy ruchowe, licytacje, a gościem specjalnym będzie Robert Leszczyński – mówiła Małgorzata Sędzielewska.

– Przy wejściu do POSK-u będzie tworzone, poprzez uczestniczące w wydarzeniu dzieci, wielkie serce, które będzie pod koniec dnia przekazane Jurkowi Owsiakowi. Każde dziecko będzie przyklejało czerwoną kuleczkę na wielkim, tekturowym sercu tak, aby je wypełnić na czerwono. Do serca będzie przyczepiona wstążka, na której dzieci będą mogły złożyć pamiątkowy podpis. Dodatkowo (w Sali Teatralnej) dzieci będą dekorowały na własny sposób drewniane serduszko, którego kupno, za dowolną kwotę, zasili puszki WOŚP. Liczymy na sporą widownię przy każdym z pokazów tanecznych. W międzyczasie planujemy także warsztaty teatralne, gdzie będziemy się skupiać na pokazaniu różnego rodzaju emocji. Dzieci będą mogły później narysować grymaśnie, wesołe, smutne minki na obrazkach z twarzyczkami. W ciągu dnia będzie się przewijał układ taneczny prezentowany przez nasze konferansjerki tak, aby pod koniec dnia można było go zatańczyć z całą salą. Dostępne będą pączki, kawa i herbata. Planujemy rozdać dzieciom tzw. „glow sticks”, aby na koniec zaaranżować „Światełko do nieba” – mówiła Katarzyna Kulesza wchodząca w skład Komitetu Rodzicielskiego w szkole im. Marii Konopnickiej.

Podczas Finału dzieci będą mogły liczyć na „Ciuchcię”, „Kaczuchy” czy „Ojca Wirgiliusza”. Warsztaty teatralne poprowadzą: Katarzyna Kulesza, Katarzyna Hagart i Anna Budzińska, a malowaniem dziecięcych towarzyszek zajmą się: Marzena Dabrzalska, Anna Wrzaszcz, Ola Krystek, Aga Grzybowska i Anna Krazel. W parze z „pokarmem” dla dziecięcych dusz organizatorzy zadbali o małe dziecięce brzuszki, które wcześniej czy później będą domagały się małych przekąsek. Pieczę nad cateringiem będą sprawowały: Agnieszka Borowska i Beata Trojan, które w każdą sobotę wspólnie z innymi mamami prowadzą szkolną kawiarenkę. Uwieńczeniem spotkania będzie pokaz serduszek oraz „Światełko do nieba”, czyli o 17.00 zostaną wypuszczone kolorowe balony wypełnione helem, będące symbolem jedności, miłości i porozumienia, a także formą podziękowania za wsparcie na rzecz Orkiestry.

 

Tekst i fot.: Małgorzata Bugaj-Martynowska

 

Przeczytaj też

Udostępnij

About Author

komentarze (0)

_