30 sierpnia 2022, 14:05
Święto Żołnierza Polskiego w Londynie fundament tożsamości narodowej na obczyźnie

Tegoroczne Święto Żołnierza w Londynie rozpoczęło się mszą św. w kościele pw. św. Andrzeja Boboli, po czym uroczystości przeniosły się do Polskiego Ośrodka Społeczno-Kulturalnego, najpierw na trzecie piętro do Sali Wystawowej w Atrium gdzie prezentowana jest ekspozycja w Roku Trzech Polskich Generałów, potem do Sali teatralnej gdzie weterani wojenni i kombatanci wraz ze swoimi bliskimi oraz honorowi goście wraz z przedstawicielami polonijnego środowiska wzięli udział w koncercie zorganizowanym przez Fundację Stowarzyszenia Polskich Kombatantów.

Przed samym koncertem w imieniu Fundacji SPK głos zabrała Barbara Orłowska witając przedstawicieli Attachatu Wojskowego: płk Roberta Pawlickiego, płk Tomasza Ferfeckiego i st. chor. sztabowego marynarki Pawła Ilnickiego oraz konsula ds. polonijnych Annę Tarnowską-Waszak. Osobne powitanie przypadło gościom specjalnym – weteranom i przedstawicielom organizacji kombatanckich polskiego środowiska: Eugeniuszowi Niedzielskiemu, Witoldowi Szmidtowi, Kazimierze Janocie Bzowskiej i Marianowi Słomce.

Płk. Robert Pawlicki, Witold Szmidt, Barbara Orłowska, Eugeniusz Niedzielski i prezes POSK Marek Laskiewicz

W słowie wstępnym żołnierskiej uroczystości Barbara Orłowska złożyła hołd polskim żołnierzom, którzy od początku istnienia Państwa Polskiego walczyli w obronie Ojczyzny dedykując tegoroczne obchody żołnierzom 1 Polskiej Dywizji Pancernej w 80. rocznicę powstania i ich dowódcy generałowi Stanisławowi Maczkowi w jego 130 ocznicę urodzin.

Barbara Orłowska przypomniała, że początki 1 Dywizji Pancernej, utworzonej w lutym 1942 roku, związane są z 10 Brygadą Kawalerii Zmotoryzowanej, która brała udział w Kampanii Wrześniowej 1939 roku. Następnie została ona odtworzona i walczyła we Francji w 1940 roku.

1 Dywizja Pancerna pod dowództwem generała Stanisława Maczka, przeszła chwalebny szlak bojowy w południowej Francji odgrywając kluczową rolę w bitwach pod Falaise i Chambois. Dalsze jej losy były związane z walkami na terenie Belgii, Holandii, aż zakończyły się w Niemczech przyjęciem kapitulacji pod Wilhelmshaven.

Jeśli w podziękowaniu za ofiarny i chlubny szlak bojowy 1 DP należałyby się jakieś kwiaty, to tymi kwiatami – mówiąc słowami jej dowódcy generała Stanisława Maczka było oswobodzenie obozu jenieckiego w Oberlangen, w którym znajdowało się 1700 Polek – żołnierzy Armii Krajowej z Powstania Warszawskiego. Odtąd Oberlangen stało się dla żołnierzy 1 Dywizji cząstką oswobodzonej Polski. 

Uroczystości Święta Żołnierza Polskiego 2022 w POSK w Londynie

W latach 1945-1947 1 Dywizja Pancerna pełniła zadania okupacyjne na terenie północno-zachodnich Niemiec. Została zdemobilizowana w Wielkiej Brytanii latem 1947 roku – zakończyła krótki rys dywizyjnych dziejów Barbara Orłowska.

W kolejnej odsłonie uroczystości wystąpili Przemysław Świderek i Filip Wilmanowicz z Grupy Rekonstrukcji Historycznej,,First To Fight”, a w części artystycznej – muzycy z szopenowskim recitalem – Izabela Stefańska (wiolonczela) i Łukasz Krupiński (fortepian). Był też krótki pokaz filmowy animacji pt. „Marian idzie na wojnę”. 

Raz jeszcze potwierdziło się, że artyści odgrywają niezastąpioną rolę w krzewieniu i promowaniu kultury polskiej. Uwrażliwiają na estetykę, inspirują do kontemplacji piękna i czerpania radości z muzyki. Ich wpływ na kształt i jakość naszej kultury jest niezaprzeczalny. Należy wyrazić przekonanie, że będą nadal zachwycać wysokim poziomem prezentowanych dzieł, wyjątkową kulturą śpiewu i dojrzałością interpretacji, a tym samym ich inicjatywy artystyczne będą zachwycać szerokie grono publiczności zachęcając do wspomnień i refleksji.

Słowa uznania i gratulacje należą się tak artystom, jak i organizatorom uroczystości – Fundacji SPK, która podejmując się przygotowania tego artystycznego przedsięwzięcie dała londyńskiej publiczności źródło radości i satysfakcji z poczucia, że uczestniczą w święcie patriotycznym, na wskroś polskim.

 

***

I jeszcze refleksja o publiczności uroczystości Święta Żołnierza w Sali Teatralnej londyńskiego POSK-u (i publiczności innych wydarzeń), to ludzie z różnych pokoleń, o różnych liniach życia, nawet o różnych miejscach zamieszkania w brytyjskiej stolicy, ale wszystkich łączył szacunek do czasów walki o polską sprawę. W tym szczególnym dniu uwaga publiczności kierowała się w stronę coraz mniej licznych weteranów – im bowiem jesteśmy winni najwyższą wdzięczność i szacunek.

Przychodzi powtórzyć, że setki tysięcy Polaków, którzy mimo bohaterskiej walki z Niemcami, poprzedzonej cierpieniem na nieludzkiej ziemi, nie mogli wrócić w rodzinne strony i zostali na terenie Wielkiej Brytanii. Przez dziesiątki lat trwając przy wierności Rzeczypospolitej, formując Rząd Polski na Uchodźctwie, emigracja ta budowała organizacje, stowarzyszenia, struktury pozwalające prowadzić pracę z młodym pokoleniem, wspomagać niepokornych w Polsce, nie dać zapomnieć o Polakach naszym sprzymierzeńcom z czasów wojny. Jednak czas zrobił swoje, i mimo zasilania kolejnymi falami emigracji z kraju, tej solidarnościowej, i tej ostatniej, unijnej, jakość życia polskiego wyraźnie się pogarszała. I choć na nowo, w ostatnich kilku latach, najmłodsza emigracja, po początkowych latach „ustawiania się” materialnego, idąc za swoimi dziećmi zaczęła włączać się w edukację, brać udział w wydarzeniach patriotycznych, to nie jest przecież ten rozmach i klasa lat tuż powojennych. Potrzeba ludzi idei, „ojców duchowych” którzy by kształtowali postawy dzisiejszej Polonii brytyjskiej.

Dotarcie do szerokiego grona nowej emigracji możliwe jest (na co dzień) poprzez media elektroniczne, ale też okolicznościowe spotkania, publikacje, wystawy czy konferencje, które pozwolą na poznanie dorobku emigracji niepodległościowej i przyjęcie jej jako fundamentu własnej tożsamości narodowej na obczyźnie. 

 

***

Kazimiera Janota-Bzowska:

Tegoroczne uroczystości rozpoczęto wystawą Trzech Generałów, którzy w tym roku obchodzą 130 rocznicę swoich urodzin. Każdy z nich w latach II wojny światowej zapisał się piękną kartą w historii oręża polskiego, pokazaną na doskonałych planszach. Sukcesem organizatorów wystawy było zainteresowanie obecnych – nie tylko kombatantów, ale i gości z polskiego attachatu, pani konsul oraz osób młodego pokolenia. Dla nich to legenda, dla kombatantów to przypomnienie służenia pod ich dowództwem.

Koncert w hołdzie Żołnierzowi Polskiemu w Teatrze POSK-u z narracją członków Grupy Rekonstrukcji Historycznej „First to Fight” oceniam na piątkę z plusem. Organizatorom należą się gratulacje i życzenia dalszych sukcesów, wytrwałości w każdym przedsięwzięciu.

 

Aleksandra Podhorodecka:

Panie Redaktorze, wspaniała wystawa o trzech generałach. Nowoczesna, przejrzysta i bardzo ciekawa. Doskonały układ graficzny i świetne fotografie. Moje osobiste wspomnienia łączą się z osobą generała Andersa, był przecież współzałożycielem i przewodniczącym Rady Polskiej Macierzy Szkolnej w Londynie. Odwiedzał szkoły, nawiązywał kontakt z uczniami interesował się przyszłością polskiej oświaty. Uczestniczył w życiu społecznym brytyjskiej Emigracji Niepodległościowej, prowadził pochód protestacyjny w Londynie, tańczył na Dożynkach w Royal Festival Hall. Pamiętam te lata!

Mam nadzieję, że wystawa będzie długo stała w poskowym atrium, które świetnie się do tego nadaje. Powinny ją odwiedzić uczniowie szkół sobotnich, a teraz wakacje. Trzeba poczekać do września, października a potem wystawa powinna ruszyć w teren do polskich ośrodków poza Londynem. Gratuluję i cieszę się, że udaje nam się w PFK promocja wiedzy o Polsce i jej bohaterach. 

 

Krystyna Havard:

The venue chosen by Mr Jarosław Koźmiński to hold this landmark exhibition has been exceptionally presented, text in two languages, with a large collection of photographs and maps that provide a clear insight into Polish bravery during WWII.

The exhibition is very impressive and I am sure will be visited by many visitors throughout the season”.

 

Przeczytaj też

Udostępnij

About Author

admin

komentarze (0)

_