30 maja 2020, 10:00
Siedem pytań do Magdaleny Dylik
Różni ludzie, różne zainteresowania, różne gusty… Przedstawiciele starszej i młodszej Polonii. Jacy są prywatnie, po pracy, bez krawata? Dowiecie się tego z naszej rubryki „Siedem pytań…”. Rozmawia Piotr Gulbicki

MAGDALENA DYLIK
Fryzjerka, stylistka, edukatorka. Razem z mężem prowadzi salon fryzjerski, organizuje też szkolenia dla adeptów tego zawodu. Pochodzi z Bielska-Białej, od czterech lat mieszka w Edynburgu. Ukończyła specjalistyczne kursy w różnych europejskich akademiach, między innymi Mazella&Palmer, Vidal Sassoon, Curyło, Maniewski. Ma 36 lat, znak zodiaku – Waga.

Hobby…
Siatkówka, szczególnie plażowa. Pasją do tego sportu zaraził mnie mąż Łukasz, który z kolei odziedziczył bakcyla po swoim tacie, mającym na koncie występy w polskich klubach ligowych. Razem z Łukaszem jeździmy na turnieje, jakie odbywają się w Szkocji, podczas których gramy w mikście. Nie jestem zawodowcem, ale czas spędzony na boisku mogę porównać do pracy w salonie fryzjerskim – czuję się tam jak ryba w wodzie.
Uwielbiam też oglądać w akcji profesjonalistów, a moją ulubioną żeńską parą są Czeszki Marketa Slukova i Barbora Hermannova. Ich technika, poświęcenie i ambicja robią wrażenie.

Życiowe motto…
„Czy wiesz, jak zjeść słonia?”. Nie da się skonsumować tego zwierzęcia w całości, za jednym razem i podobnie jest z realizacją naszych celów oraz planów. Dlatego ja dążę do nich stopniowo, krok po kroku, a osiągnięcie jednych, prowadzi do kolejnych wyzwań. Jest z czego się cieszyć – mam własny salon fryzjerski, zdobyłam szereg certyfikatów, wyszkoliłam wielu adeptów tego zawodu, podróżuję po świecie. Kiedyś mogłam o tym tylko pomarzyć, jednak dzięki ciężkiej pracy to wszystko stało się faktem.

Miasto…
Wymienię dwa – Edynburg i Nazaré. Stolica Szkocji, która stała się moim drugim domem, jest pięknym, otoczonym górami i morzem miastem. A do tego pełnym zabytków, parków, wydarzeń kulturalnych. No i niesamowici mieszkańcy, tworzący tutejszy klimat.
Z kolei Nazaré w Portugalii to raj dla surferów. Fale są tam największe na świecie, a pogoda potrafi się zmieniać jak w kalejdoskopie. To urocze miasteczko leży półtorej godziny drogi od naszej ukochanej plaży Carcavelos, gdzie często jeździmy na wakacje, spędzając czas na graniu w siatkówkę.

Mężczyzna…
Mąż Łukasz. Jest moim największym przyjacielem, który wspiera mnie w każdej sytuacji. Znaliśmy się wcześniej, potem na wiele lat nasze drogi się rozeszły, ale kiedy w 2016 roku przyjechał do Bielska-Białej na urlop ze Szkocji, gdzie wtedy mieszkał, umówiliśmy się na kawę. I zaiskrzyło. Najpierw lataliśmy do siebie samolotem na weekendy, ale to było uciążliwe, więc sprzedałam swój salon w Polsce i zdecydowałam się zamieszkać w Edynburgu. Niedługo potem wzięliśmy ślub, a dziś razem prowadzimy nasz fryzjerski biznes.

Marzenie…
Powrót do Polski i kupno domu w Bielsku-Białej. Koniecznie z tarasem i dużym ogrodem, gdzie będzie się znajdować boisko do siatkówki plażowej oraz sauna. Chciałabym, żeby zamieszkał z nami teść Andrzej, który obecnie ma 80 lat, ale ciągle jest aktywnym siatkarzem i narciarzem. A przede wszystkim dobrym człowiekiem.

Kolor…
Lubię różne – niebieski, czerwony, fioletowy, różowy, żółty, pomarańczowy. Takim miksem intensywnych barw są też moje włosy, których odcień często zmieniam, czym wyróżniam się na tle innych fryzjerów. Crazy Color to jest to! Eksperymentuję też z kolorystyką ubrań, chociaż w tym przypadku najbardziej odpowiada mi fiolet.

Potrawa…
Steak tomahawk. W mojej ulubionej knajpce w Edynburgu jego porcja waży ponad pół kilograma i jak przystało na to danie ma wystające kości w kształcie szabli. Wygląda mega potężnie, a kelnerki przyjmujące zamówienie nie mogą uwierzyć, że sama dam radę go zjeść. Tomahawk podawany jest w zestawie z frytkami ze słodkich ziemniaków, surówką coleslaw i pysznym sosem na bazie Jacka Danielsa. No i oczywiście deser, którego nie potrafię sobie odmówić. Zawsze zjadam wszystko do końca, mimo że tego po mnie nie widać, gdyż moja waga nie przekracza 55 kilogramów…
Piotr Gulbicki

Przeczytaj też

Udostępnij

About Author

admin

komentarze (0)

_