22 kwietnia 2016, 09:00 | Autor: Magdalena Grzymkowska
Ludzki głos: Najpiękniejszy instrument

W Londynie trwają obchody 1050. rocznicy przyjęcia chrztu przez Mieszka I, co stanowi symboliczny początek Państwa Polskiego. W zeszły poniedziałek odbyło się drugie z trzech wydarzeń mających uczcić ten ważny jubileusz. Pierwsze miało miejsce w Royal Festival Hall – Londyńska Orkiestra Filharmoniczna wykonała 5 marca „Stabat Mater” Karola Szymanowskiego.

Ostatni koncert, znacznie bardziej kameralny, miał miejsce w ambasadzie. Wystąpił chór utytułowany angielski chór The Sixteen pod batutą charyzmatycznego Eamonna Dougana.

Program adekwatny do okazji – mocno zanurzony w religii – zawierał najpiękniejsze dzieła muzyki dawnej. Goście usłyszeli utwory takie jak „O rex gloriae” Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego, „Ave Maria” Bartłomieja Pękiela oraz, na zwieńczenie muzycznej uczty, „Gaude Mater Polonia”. Monumentalne dzieła muzyki sakralnej w wykonaniu a cappella zrobiły na słuchaczach, w większości Brytyjczykach, wielkie wrażenie. Nic dziwnego, że zespół poświęcił już cztery płyty temu wycinkowi polskiej kultury. Koncert promował ostatnią z nich poświęconą mistrzom włoskim na dworze króla Zygmunta III.

– Pierwszy raz doceniłam wartość polskiej muzyki dawnej, gdy byłam na koncercie w Krakowie na Wawelu kilka lat temu. To było wyjątkowe, mistyczne przeżycie słuchać tych pieśni w otoczeniu katedry, gdzie pochowani są królowie polscy – wspominała Lady Camilla Panufnik.

Z zespołem The Sixteen organizator wydarzenia, Instytut Kultury Polskiej w Londynie, pracuje już od kilku lat.

– To jest niesamowite, że tak znamienity i wybitny chór zainteresował się polską muzyką dawną, która tak naprawdę nawet w Polsce nie jest znana i doceniana, a zaczyna być coraz bardzie rozpoznawalna w Wielkiej Brytanii – powiedziała Anna Gruszka z instytutu. – The Sixteen jako światowa marka swoim repertuarem promuje kulturę polską. Dlatego śledzimy tę polską serię i wspieramy ją od samego początku. Wreszcie nadszedł czas, aby tę muzykę dostrzec – dodała.

Na uwagę zasługuje także wspomniany wcześniej dyrygent. „The Guardian” przy okazji innego występu bardzo trafnie napisał o nim: „Britten Sinfonia pod przewodnictwem Eamonn Dougana stworzyła tak intensywną atmosferę, że można się zastanawiać, czy muzyce potrzebna jest jakiekolwiek forma wizualizacji.”

– A teraz proszę sobie wyobrazić, że tych chórów jest aż cztery! Jakie to bogactwo dźwięku! – mówił Dougan we wprowadzeniu do poszczególnych części koncertu. W rozmowie z „Tygodniem Polskim „ przyznał, że występ w ambasadzie był pełny emocji przeżyciem.

To wielkie zaangażowanie docenili słuchacze.

– To była wspaniała manifestacja najpiękniejszego instrument: ludzkiego głosu – oceniła Barbara Bakst, ekspertka na polu muzyki poważnej.

Za tydzień, 1 maja, uroczystą mszą w kościele na Ealingu zakończą się obchody okrągłej rocznicy chrztu Polski.

Magdalena Grzymkowska

Przeczytaj też

Udostępnij

About Author

Magdalena Grzymkowska

komentarze (0)

_