27 lipca 2012, 10:00 | Autor: Elżbieta Sobolewska
Petycje, apele a kiedy do sądu?

Na Facebooku, będącym głównym forum wypowiedzi członków the Polish Media Issues group, zarejestrowano już 40 tysięcy wypowiedzi. Są to przede wszystkim zgłoszenia polskich wątków i tematów obecnych w przekazach medialnych. Skandal wybuchł w maju, kiedy BBC One wyemitowała film dokumentalny pt. „Stadiony nienawiści”.

Reportaż wywołał w kraju oburzenie. Zareagował polski rząd, Klub parlamentarny Solidarnej Polski wystosował list do dyrektora generalnego BBC Marka Thompsona z prośbą o „wyemitowanie w tym samym czasie antenowym felietonu na temat rzeczywistego przebiegu mistrzostw”. W mediach polonijnych pokazały się komentarze, felietony i listy od czytelników. Walcząca z antypolonizmem w mediach the Polish Media Issues group założyła stronę internetową PAGAR – Polonia Action Group against Racism (www.pagar.org.uk), która niejako w odpowiedzi na materiał BBC śledzi wypadki rasistowskich wybryków w Wielkiej Brytanii, skupiając się obecnie na przebiegu Olimpiady w Londynie.

– Blisko połowa wypowiedzi (30 – 50 proc.) dotyczy Polaków w Wielkiej Brytanii i brytyjskich mediów, nadal głównym wątkiem zainteresowania pozostaje kwestia „polskich obozów śmierci” – mówi Jan Dawid Niechwiadowicz, lider PMI. Od początku tego roku, internauci, członkowie PMI przytoczyli 130 wypowiedzi odnoszących się bezpośrednio do przypadków publikacji sugerujących odpowiedzialność Polaków za obecność na terenach okupowanej Polski obozów koncentracyjnych zakładanych przez Niemców podczas drugiej wojny światowej. W 2009 roku, PMI odnotowała 171 takich zgłoszeń, a w roku ubiegłym – 151. Powyższa statystyka, zdaniem Niechwiadowicza, zobowiązuje do kontynuacji monitoringu mediów, zarówno za pośrednictwem PMI, jak i poprzez stronę internetową i networking powstały wokół pierwszego raportu „German Camps – Polish Victims: The BBC coverage of German occupied Poland” (www.germancampspolishvictims.info), który obecnie tłumaczony jest na język polski. PMI powstała w lipcu 2007 roku. Pod koniec sierpnia lub na początku września, będzie promowała swój drugi raport „German Camps – Polish Victims”, którego zawartość precyzuje podtytuł: „The Independent of Ireland and its coverage of German occupied Poland”. W przygotowaniu jest również kompendium antypolskich sentymentów.

 Apele do BBC

W odpowiedzi na dokument „Euro 2012 – Stadiums of Hate’, wyemitowany 28 maja w Panoramie list protestacyjny wystosowało Stowarzyszenie Młodzieży Patriotycznej w Wielkiej Brytanii – Patriae Fidelis. Podpisało go kilkadziesiąt osób, zarówno prywatnych, jak i związanych z publiczną działalnością na rzecz Polaków, m.in.: Wiktor Moszczyński, Jan Mokrzycki, Marek Laskiewicz, Jan Dawid Niechwiadowicz, Dawid Wawrzyniak (Polish Cooperation Network), Victor Woldanowski (Anti Polish Monitor). Nieformalne stowarzyszenie Patriae Fidelis powstało w Londynie ,11 listopada 2011 roku. Ideowym patronem grupy jest Roman Dmowski, a na Facebooku jej działalność poparło już cztery tysiące osób. To jedyna polska, zorganizowana grupa w Wielkiej Brytanii, która pieczołowicie odnotowuje na swoim internetowym profilu wydarzenia z historii Polski, przypomina sylwetki ludzi niezłomnych, konsoliduje i chce zgromadzić pod swoim szyldem młodych ludzi, dla których pojęcia honoru i patriotyzmu nie uległy dewaluacji. Zbierają podpisy pod obywatelskim projektem ustawy przywracającym lekcje historii w polskiej szkole, byli obecni na londyńskich obchodach kolejnej rocznicy zbrodni w Katyniu, gdzie wszyscy uczestnicy tej uroczystości z ogromnym wzruszeniem i uznaniem przyjęli obecność grupy Węgrów, którzy złożyli wieniec pod pomnikiem katyńskim na cmentarzu Gunnersbury. Wcześniej, 15 marca, członkowie Patriae Fidelis wzięli udział w obchodach rocznicy Rewolucji Węgierskiej, pod domem Lajosa Kossutha w Londynie, gdzie otrzymali od organizatorów transparent z napisem „Legiony Polskie”, na pamiątkę wsparcia udzielonego Węgrom przez formację pod wodzą gen. Wysockiego.

Obok listu przesłanego do BBC przez Patriae Fidelis, na portalu Change.org widnieje petycja skierowana do BBC, w której jej autorka dopomina się o wydanie oficjalnych przeprosin za stworzenie fałszywego wizerunku Polski w dokumencie Panoramy. W petycji tej m.in. czytamy: „(…) W naszej opinii, program wyolbrzymił problem rasizmu i antysemityzmu w Polsce poprzez selektywny dobór informacji, przez co widzowie zostali wprowadzeni w błąd co do faktycznej skali tych zjawisk. Twórcy programu z bliska przyjrzeli się rasizmowi i antysemityzmowi na polskich i ukraińskich stadionach. Tak zwani ‘pseudokibice’ bezsprzecznie są zarówno w Polsce, jak i wielu innych krajach Europy problemem od lat. Jednak wydarzenia pokazane w programie BBC są rzadkością, i bierze w nich udział znikoma liczba Polaków. Nie stanowią oni reprezentatywnej grupy, a ukazane zachowania nie oddają postawy polskiego społeczeństwa w stosunku do osób pochodzących spoza kraju. (…) Co więcej, wyolbrzymiona została skala rasizmu i antysemityzmu w Polsce. Statystyki przekazane BBC przez policję zostały pominięte, a propozycja policji, by reporterzy towarzyszyli im podczas akcji przeciwko pseudokibicom, została odrzucona. (…) Członkowie mniejszości etnicznych mieszkający w Polsce, m.in. poseł John Godson i koszykarz Michael Ansley, wyrazili swój sprzeciw dla sposobu w jaki ukazana została Polska, i jednogłośnie zapewnili, że czują się u nas bezpiecznie. Dyrektor krakowskiego Centrum Społeczności Żydowskiej Jonathan Ornstein skrytykował BBC za selektywny dobór informacji, i stwierdził że jego wypowiedź została zmanipulowana przez reporterów i pozbawiona jakiegokolwiek kontekstu. Niniejsza petycja nie jest zaprzeczeniem istnienia rasizmu i antysemityzmu w Polsce. Jednakże obydwa te zjawiska są marginalne, a co więcej są one stygmatyzowane przez resztę społeczeństwa i polskie służby porządkowe. (…) Stanowczo sprzeciwiamy się promowaniu takiego wizerunku Polski w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, zwłaszcza biorąc pod uwagę liczbę Polaków osiedlających się na Wyspach Brytyjskich na stałe. W naszej opinii program dokumentalny ‘Stadiums of Hate’ jest przykładem nieodpowiedzialnego dziennikarstwa, a jego emisja stworzyła ryzyko powstawania negatywnych stereotypów na temat Polski. Co więcej, widzowie po jego obejrzeniu mogą wyrobić sobie negatywną i krzywdzącą opinię na temat Polski i Polaków.”

Trwa zbiórka podpisów pod petycją. Swoje poparcie wyraziło już ponad pięć tysięcy osób. Czy można liczyć na to, że BBC w ogóle się do tej wypowiedzi ustosunkuje? To raczej wątpliwe. Takie sprawy należy rozwiązywać w sądzie, a kwestia propagowania postaw rasistowskich jest przecież traktowana w Wielkiej Brytanii i całej Unii Europejskiej jako rzecz godna najwyższego potępienia. Idźmy z tą sprawą do Trybunału!

 

Przeczytaj też

Udostępnij

About Author

komentarze (2)

  1. Musimy się organizować, ponieważ antypolonizm i polonofobia są obecnie największym problemem, który jednocześnie nie jest zauważany.

    O Polakach i Polsce można powiedzieć bezkarnie cokolwiek. Polacy jako jedynie byli ofiarami dwóch totalitaryzmów, a traktuje się ich jakby to oni byli oprawcami.

  2. Także uważam że słuszny jest apel Tygodnika Powszechnego o jak najszybsze podjęcie działań, które definitywnie położą kres poczuciu całkowitej bezkarności czy wręcz faktycznego przyzwolenia ze strony instytucji państwa na stosowanie w życiu publicznym kłamstw, oszczerstw i pomówień, na bezkarne stosowanie gróźb i apeli o zabójstwo. 😉

    Uzasadnienie tutaj:
    http://wiktorinoc.blogspot.com/2012/07/odpowiedzialnosc-za-sowo.html