17 lipca 2017, 14:30
Jubileusz 70-lecia drużyny harcerzy na Ealingu

W sobotę 1 lipca ealingowska drużyna harcerzy, Czarna Dwójka, obchodziła swoje 70-lecie. Zaprosili dawnych harcerzy i sobotnie popołudnie było radosnym spotkaniem dawnych i obecnych uczestników tej drużyny. Popołudnie rozpoczęło się Mszą świętą odprawioną w kaplicy szkoły OO Benedyktynów. Mało jest drużyn, które mogą się poszczycić tym, że ich dawny drużynowy jest księdzem, a Ojciec Wojciech OP jest nie zwykłym księdzem. Jest Dominikaninem i od 11 lat Teologiem Domu Papieskiego, czyli pracuje dla papieży, najpierw Benedykta a obecnie Franciszka, mieszkając w Watykanie. Przyjechał na ten jubileusz, bo w latach 60 był najpierw wodzem gromady Wszędobylskich i potem drużynowym Czarnej Dwójki. Mszę św. odprawił w towarzystwie kapelana ks Wacława Pokrzywnickiego MIC i wygłosił homilię skierowaną do obecnych młodych harcerzy. Podkreślił, że każdy harcerz w ciągu minionych 70 lat zostawił drużynie kawałek swojej duszy, ale także otrzymał od drużyny coś wspaniałego, co naznaczyło go i co pozostało na zawsze w jego duszy. Czytania przypisane na tą sobotę pasowały bardzo do etosu harcerskiego, bo mówiły o namiocie, gościach i ich nakarmieniu- dokładnie jak to ma miejsce na obozach harcerskich. Ta gościnność łączy się z wiarą, którą otrzymaliśmy na chrzcie i tym, że jeśli się nią posługujemy i wyrażamy w modlitwie, otwieramy się na moc Bożą, która dokonuje nadzwyczajnych rzeczy.

Ta prawda przyświecała twórcom polskiego harcerstwa, którzy zaprojektowali harcerski krzyż, nad którego symboliką warto się zastanowić. Każdy harcerz i każda harcerka zna symbolikę różnych części tego krzyża, ale z punktu widzenia świeckiego. Ojciec Wojciech pokazał, także, co znaczą poszczególne elementy w odniesieniu do wiary w Boga, któremu każdy obiecuje służyć, składając przyrzeczenie harcerskie. Kształt krzyża przypomina nam Krzyż Chrystusowy, a liście otaczające go, laurowe przypominają, że nie chcemy życia byle, jakiego. Chcemy życia szlachetnego. Dębowe mówią nam, że w Krzyżu Chrystusa znajdujemy moc, taką, jakie jest twarde drzewo dębowe. Lilijka w środku krzyża harcerskiego i litery ONC mówią o Ojczyźnie naszej, Polsce, nauce, która jest ważna dla każdego harcerza oraz cnocie. Jeśli robimy coś dobrego, bo nam przykazano nie jesteśmy cnotliwi; natomiast, kiedy robimy coś tylko, dlatego że jest dobre, że warto to zrobić, wtedy jesteśmy cnotliwi. Słowo czuwaj przypomina nam, że mamy być bystrymi, uważnymi i gotowymi do służby. Na zakończenie Ojciec Wojciech przytoczył słowa harcerskiej modlitwy cytując dalsze jej zwrotki, rzadko śpiewane, a piękne i głębokie. Ta nasza harcerska modlitwa przywołuje Bożą moc do naszego życia rodzinnego, harcerskiego i społecznego.

Poczęstunek z pięknym tortem w kształcie koszuli harcerskiej, bigosem i parówkami był przygotowany przez lokalne Koło Przyjaciół Harcerstwa. Brać harcerska z apetytem rzuciła się na te smakołyki. W tym samym czasie można było oglądać bardzo bogatą wystawę fotografii z całych 70 lat. Wszyscy, a szczególnie dawni harcerze, z radością wyszukiwali siebie i swoich bliskich kolegów z dawnych lat. Wspólny kominek przy ognisku zrobionym kiedyś przez dawno już nie żyjącego dha Maćka Świętochowskiego zakończył to radosne spotkanie. Obecny szczepowy dh Marek Iczkiewicz w krótkich słowach gawędy zaprosił wszystkich na obchody 75-lecia w styczniu 2022 r. !!

Małgorzata Zajączkowska hm

Przeczytaj też

Udostępnij

About Author

admin

komentarze (0)

_