Nie lubię swojej pracy, ale boję się zmiany

Droga Redakcjo!

Piszę do Was, bo od dłuższego czasu czuję się nieszczęśliwa i nie wiem, co robić dalej ze swoim życiem. Od czerwca zeszłego roku mam nową pracę, niby dobrą, pracuję w swoim zawodzie, atmosfera w pracy jest dobra, a ja ciągle nie czuję się dobrze. Czuję się jakbym chodziła tam „za karę”, nic mnie nie cieszy, nie lubię jej i nie wiem, co powinnam zrobić. Czy szukać innej? (nie mam pewności, że znajdę odpowiednią dla swoich kwalifikacji). Póki co, każdy dzień jest taki sam, nic się nie zmienia, nic nie dzieje, a ja czuję się jak emerytka, a mam dopiero niespełna trzydzieści lat.

Kornelia

Droga Kornelio!

Jedna z podstawowych zasad związanych ze zmianą głosi, że jeśli chcesz, aby w Twoim życiu wydarzyło się coś innego, aby coś się zmieniło musisz robić coś innego lub inaczej niż zwykle. Jeśli cały czas robimy coś tak samo, najczęściej otrzymujemy zbliżone efekty. Jeśli jesteś gotowa na zmianę, zainicjuj ją, zrób coś innego, wykonaj jakiś, choćby mały krok. Działaj inaczej, niż robisz to w ostatnim czasie. Często dobrym rozwiązaniem okazuje się choćby krótki wyjazd, który da Ci niezbędny dystans, pozwoli spojrzeć na życie z innej perspektywy, wsłuchać się w swoje prawdziwe pragnienia i pozwoli znaleźć odpowiedź na pytanie – czego naprawdę chcesz. Poszukaj odpowiedzi w jakiej sferze życia potrzebujesz największej zmiany, co dokładnie w tym obszarze chciałabyś zmienić, czy i co możesz zrobić, aby rzeczywiście to zmienić i najważniejsze czy możesz sama sobie dać to, czego tak bardzo potrzebujesz. Warto też zastanowić się nad tym, czy nie warto docenić i cieszyć się z tego, co masz, czy jesteś w stanie to zrobić, czy naprawdę tak bardzo potrzebujesz zmiany. Czasami warto też pozostawić część biegowi wydarzeń, zostawić sprawy zmian na jakiś czas i nabrać dystansu. Bywa niejednokrotnie, że to życie samo wskazuje nam, co jest ważne, a nie robienie niczego jest też naszym wyborem. Jeśli po takich głębszych przemyśleniach stwierdzisz jednak, że z pewnością chcesz zmian, że inaczej nie umiesz być szczęśliwa, nie wahaj się tylko zacznij opracowywać jakąś strategię i wdrażać ją w życie. Ważne, żeby nie działać pochopnie, pod wpływem emocji a mieć jakieś krótko i długoterminowe cele, do których chce się dążyć.