19 lutego 2016, 09:46
Co się dzieje z moim spadkiem?

Jak rozwiązać problemy z zarządcami masy spadkowej?

Zapytania o to, kiedy dostanę mój spadek; czy brat, którego tata zrobił wykonawcą swojego testamentu, robi to, co trzeba; jak pominąć nielubianego wujka i zająć się administracją testamentu mamy samemu – są niemalże tak częste jak śmierć. Kiedy obawy o to, co dzieje sie z masą spadkową są uzasadnione i co zrobić w takich sytuacjach?

Każdy ważny testament angielski wskazuje osobę (po angielsku executor), która ma być wykonawcą testamentu. Osoba ta ma zebrać wszystkie aktywa, opłacić długi i zobowiązania i zająć się dystrybucją majątku do uprawnionych spadkobierców. Zanim wykonawca testamentu podejmie działania, musi uzyskać dokument potwierdzający jego uprawnienie – Grant of Probate. Dopóki nie uzyska tego dokumentu, nie jest w stanie sprzedać nieruchomości zmarłego, zamknąć jego kont bakowych itp. Dla spadkobierców niestety oznacza to, że dopóki wykonawca testament nie uzyska Grant of Probate, nie mają szans na żadne płatności a konto ich spadku. Jak długo więc może to zająć?

Nie ma prawnie ustalonego terminu, w którym wykonawca testamentu powinien ubiegać się o Grant of Probate. Ogólnie rzecz biorąc, brak jakiejkolwiek aktywności ze strony wykonawcy w 3 – 6 miesięcy po śmierci nie jest rzeczą niespotykaną. Co jeśli po 6 miesiącach od śmierci brak znaku jakiegokolwiek działania? Wówczas warto napisać do mianowanego wykonawcy z zapytaniem i prośbą o wyjaśnienia.

Mianowany wykonawca testamentu może nie chcieć przyjąć na siebie zobowiązania. Jeśli tak, powinien się go formalnie zrzec, podpisując deed of renunciation. Dokument ten należy złożyć w sądzie (Probate Registry). Jeśli testament nie mianuje żadnych innych wykonawców poza tym, który nie jest chętny do podjęcia zobowiązania, ustawa wskazuje szereg osób, które mogą zająć jego miejsce (żona, dzieci, inni członkowie rodziny zmarłego).

Monika Byrska specjalizuje się w spornym prawie spadkowym (podważanie testamentów, pozwy o większą część spadku, pozwy o ustanowienie zarządcy masy spadkowej lub pozwy o usunięcie wykonawcy testamentu, pozwy o odszkodowanie za straty poniesione na skutek zaniedbań wykonawcy testamentu). Posiada też doświadczenie i zajmuje się następującymi sprawami: spory o prawo własności lub część nieruchomości, spory dotyczące ważności lub wykonania zawartych umów gospodarczych i kontraktów, pozwy o odzyskanie długu, spory pomiędzy pracodawcą i pracownikiem, spory o błędy i zaniedbania w sztuce budowlanej, spory o błędy i zaniedbania w sztuce księgowej, spory o błędy i zaniedbania w sztuce prawnej

Jeśli wykonawca testamentu nie podejmuje się administracji, ani nie chce formalnie zrezygnować z piastowania funkcji wykonawcy testamentu, spadkobiercy mogą złożyć pozew do sądu o usunięcie wykonawcy i mianowanie zastępcy (w tym np. jednego ze spadkobierców). Należy w tym celu złożyć w sądzie oryginał testament, co może okazać się trudne, gdy jest on w posiadaniu wykonawcy, który nie chce z nami współpracować. Jeśli taka sytuacja ma miejsce, musimy formalnie wezwać osobę, która jest w posiadaniu oryginału testamentu, do przedstawienia go w sądzie, w przeciągu 8 dni. Procedura ta po angielsku nazywa się subpoena. Jeśli pozwany nie odpowie na wezwanie, uruchamiana jest kolejna procedura, zwana citation. Jest to formalne wezwanie mianowanego w testamencie wykonawcy do zrzeczenia się funkcji lub złożenia podania o Grant of Probate we wskazanym terminie. Jeśli wykonawca testamentu nie odpowie na to wezwanie, sąd wyda orzeczenie o jego usunięciu i mianuje zastępcę.

Jeśli wykonawca testamentu uzyskał Grant of Probate, ale poza tym, nie wiadomo, co więcej zrobił, warto poprosić go o przedstawienie pełnego raportu finansowego z administracji masy spadkowej. Jeśli spadkobierca proszący o przedstawienie raportu nie otrzyma go, lub nie jest zadowolony z jego treści, może w odpowiedzi wnieść pozew o usunięcie wykonawcy i mianowanie zastępcy.

Sąd nie podejmuje decyzji o usunięciu wykonawcy lekko. Sądy nie patrzą pochlebnie na pozwy o usunięcie wykonawcy wniesione na podstawie tego, że spadkobierca po prostu nie ufa wykonawcy lub go nie lubi. Co do zasady sąd wyda orzeczenie o usunięciu wykonawcy jedynie, jeśli zostaną przedstawione dowody, że wykonawca został zdyskwalifikowany (skazano go i np. siedzi w więzieniu); jest niezdolny do wykonywania funkcji (np. cierpi na chorobę fizyczna lub psychiczną, która uniemożliwia mu działanie); lub jest niewłaściwą osobą do wykonywania tej funkcji. Osoba niewłaściwa to taka, której interesy prywatne są w konflikcie z interesami spadkobierców lub taka, która w wykonywaniu swojej funkcji dopuściła się niewłaściwości (odmówiła przedstawienia raportu z działalności, przywłaszczyła sobie lub w inny sposób źle rozporządziła kapitałem masy spadkowej itp.). Choć to na pewno zachowanie niewłaściwe we strony wykonawcy, sąd nie orzeknie o usunięciu wykonawcy, który jest nieuprzejmy. Zarzuty, że wykonawca jest opieszały w podejmowaniu działań też nie zawsze skutkują jego usunięciem. Sukces pozwów o usunięcie wykonawcy zawsze zależy od okoliczności konkretnej sprawy.

Aby przedyskutować problemy z wykonawcą testamentu i uzyskać poradę na temat tego, jak można je rozwiązać zachęcam do kontaktu ze mną.

***

Jesteśmy kancelarią adwokacka specjalizująca się w wielu dziedzinach prawa. Nasi eksperci posiadają wiedzę i doświadczenie, pozwalające zapewnić naszym klientom obsługę na najwyższym poziome, o czym świadczy znak jakości Lexcel przyznany przez The Law Society oraz złota nagroda Investor in People.

Dwie nasze prawniczki z zakresu prawa Anglii i Walii, Monika Byrska i Alexandra Knipe, biegle mówią po polsku. Jeśli mają Państwo jakiś problem natury prawnej, o którym chcą Państwo porozmawiać w ojczystym języku, służymy Państwu pomocą.

Monika Byrska 020 7940 4012

monika.byrska@anthonygold.co.uk

Alexandra Knipe 020 7940 4088

alexandra.knipe@anthonygold.co.uk

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom swoich klientom, proponujemy także spotkania w naszych biurach w trzech dogodnych lokalizacjach w Londynie: London Bridge, Streatham oraz Elephant & Castle.

Przeczytaj też

Udostępnij

About Author

admin

komentarze (1)

  1. Osobiście uważam, że powinno zostawiać się testament, chociaż każdy testament można podważyć. A z drugiej strony podzielenie majątku przez sąd jest bardziej sprawiedliwe i bezstronne i na pewno wywołuje mniej emocji u spadkobierców. Sąd jednak o wielu rzeczach nie wie, nie zna historii rodzinnych układów i zależności, dzieli jak Temida z zawiązanymi oczami, teoretycznie po równo. Takie rozwiązanie jest potrzebne, bo ludzie mają tendencję do myślenia tylko o sobie, rzadkie jest myślenie, że może z czegoś zrezygnuję, bo inni bardziej tego potrzebują. No i sprawa pamiątek rodzinnych, dla jednych bezwartościowych, a dla innych stanowiących skarb olbrzymiej wartości. O tym, dla kogo będą zapisane, możemy sami decydować, obserwując bliskich i oceniając ich stosunek do tych rzeczy. Dla niektórych takie pamiątki to trwały ślad po poprzednich pokoleniach, w których jest cząstka tych, którzy odeszli, nieocenione i wywołujące stopniowo zacierające się wspomnienia, które ponad wszystko chcemy ocalić. A dla niektórych ta sfera jest zupełnie nieważna, a sąd tego raczej nie może wiedzieć.
    Niedzielenie majątku przez testatora jest trochę unikaniem odpowiedzialności, wynikiem braku umiejętności przewidywania, nieznajomości ludzkiej natury a przy tym najczęstszym argumentem jest „no przecież mnie i tak już nie będzie, niech się podzielą sami”. A spadkobiercy nie podzielą się sprawiedliwie sami, najwyżej rozpętają rodzinną wojnę i wyzwolą w sobie najniższe instynkty. Oczywiście im większy majątek, tym większa wojna.